"Choć wiatr i piach w oczy mi wieje, ja idę przed siebie a w duszy coś gra..."
Kolejna podróż do Azji. Odliczam dni. Wczoraj pokaz zdjęć z Indochin w kinie Wisła. Przygryzam usta. W przyszłym miesiącu tam będę. Po obejrzeniu zdjęć przekonanie, że trasa została dobrze właściwie wybrana. Kolejny dobry znak tej podróży.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz